środa, 4 października 2017

Pałac na rynku w Nowym Mieście Lubawskim

Pałacyk na rynku w Nowym Mieście Lubawskim. Dziś na jego parterze jest sklep, kiedyś była tam magiel (pralnia), a w okresie międzywojennym w jego wnętrzu znajdowała się siedziba gazety Drwęca.




Początki gazety Drwęca:

W okresie Drugiej Rzeczypospolitej na terenie Ziemi Lubawskiej istniało wiele polskich czasopism, z których należy wyróżnić Drwęcę ukazującą się w latach 1921 – 1939 w Nowym Mieście Lubawskim (NML). Gazeta ta powstała dzięki zaangażowaniu lubawskiego patrioty dr Teofila Rzepnikowskiego, który był twórcą Banku Ludowego w Lubawie. Dzięki jego staraniom Banki Ludowe w Nowym Mieście Lubawskim i Lubawie wykupiły od Karola Kaepkego przedsiębiorstwo Księgarnia, drukarnia i introligatornia w NML, a w miejsce wydawanej przez Niemca gazety Neumarker Zeitung zaczęły wydawać nowe czasopismo o nazwie Drwęca.
 
Na przełomie 1921 i 1922 roku redaktorem naczelnym gazety został ks. Józef Dembieński, który przybył do Nowego Miasta Lubawskiego z parafii w Legbądzie (powiat tucholski) w sierpniu 1920 roku. Ks. Dembieński od 1931 roku był dodatkowo prezesem powiatowym Stronnictwa Narodowego w Nowym Mieście Lubawskim, a prowadzona przez niego gazeta stała się organem prasowym tej partii. W latach 1923 – 1925 redaktorem gazety była Maria Bogusławska, literatka i powieściopisarka, która próbowała upodobnić Drwęcę do pisma literackiego, co nie zostało odebrane przychylnie przez okolicznych mieszkańców. Od 1 listopada 1926 roku redakcja Drwęcy zaczęła wydawać mutację Głos Lidzbarski dla Lidzbarka Welskiego i okolic, a od 1 września 1928 roku Głos Mazurski dla Działdowa i okolic.
 


Wnętrze redakcji gazety Drwęca. W środku: Ks. Józef Dembieński; po lewej: Irena Weilandt (korektorka) oraz redaktor Benon Reichel.


Od 1924 roku w celu poprawienia jakości i podwyższenia standardów gazety redakcja Drwęcy zaczęła wydawać ją z różnymi dodatkami, takimi jak: Opiekun Młodzieży, Nasz Przyjaciel, Rolnik, Orędownik Powiatowy Starostwa Powiatowego oraz Kalendarz Łąkowski, drukowany od 1927 do 1939 roku. Ten ostatni był związany z kultem maryjnym w Łąkach Bratiańskich.















Jeszcze kilka słów o księdzu Józefie Dembieńskim:

Ks. Józef Dembieński, prefekt wielu szkół średnich, redaktor naczelny w latach 1922 – 1939 endeckiej gazety Drwęca oraz kapelan domu zakonnego Zgromadzenia Sióstr miłosierdzia św. Wincentego a Paulo (szarytki) w Nowym Mieście Lubawskim, założyciel Towarzystwa Czytelni Ludowych w Łążynie i Towarzystwa Ludowego w Mostkach koło Chyloni.

Duchowny ten przybył do Nowego Miasta Lubawskiego z parafii w Legbądzie (w powiecie tucholskim) w sierpniu 1920 roku. Ks. Dembieński od 1931 roku był prezesem powiatowym Stronnictwa Narodowego w Nowym Mieście Lubawskim, a prowadzona przez niego gazeta była organem prasowym tej partii. Duchowny pozostawił po sobie wspaniałą spuściznę w postaci trzech pamiętników.  W pierwszym pamiętniku Radości mało – goryczy dużo, (opracował, przygotował do druku i wstępem poprzedził Andrzej Bukowski, Warszawa 1985) opisuje lata swojego dzieciństwa spędzone w Radomnie, wsi położonej w granicach Ziemi Lubawskiej, historię swojej rodziny oraz okres swojej nauki w progimnazjum w Nowym Mieście Lubawskim. Ponad to pamiętnik jest cennym źródłem opisującym m.in. proces germanizacji na Pomorzu u schyłku XIX i na początku XX wieku. W drugim pamiętniku Nowomiejskie wspomnienia 1920 – 1939, (opracował, przygotował do druku, wstępem i przypisami opatrzył dr Andrzej Korecki, Nowe Miasto Lubawskie 2004) opisuje lata spędzone w odrodzonej Rzeczypospolitej, wojnę z bolszewikami oraz swoją pracę w gazecie Drwęca. Obie publikacje zostały wydane i są dostępne w wielu bibliotekach na terenie całego kraju. Najmniej znany jest trzeci pamiętnik Moje wspomnienia z czasów okupacji i po niej, (wspomnienia nie zostały wydane, oryginał znajduje się w Bibliotece Wyższego Seminarium Duchownego w Pelplinie; kopia w moim posiadaniu), który rozpoczyna się od wybuchu drugiej wojny światowej i ucieczki ks. Dembieńskiego na południe kraju. Jego treść jest bardzo wzruszająca, ukazuje przerażające chwile z czasów wojny takie jak bombardowanie uciekających polskich cywili oraz mordowanie Żydów.






Autor: Tomasz Chełkowski


Kontakt: 
ziemialubawska@protonmail.com



Wszelkie prawa zastrzeżone!
Jeśli chcesz skorzystać z moich materiałów najpierw zapytaj mnie o zgodę ;)