Niewolnictwo, handel niewolnikami oraz tortury w sumie można opisywać oddzielnie. Ja jednak zdecydowałem, że wolę połączyć oba zagadnienia w jednym artykule. Po pierwsze uważam, że warto podać pewne ramy czasowe, określić w jakim okresie handel niewolnikami kwitł, a kiedy zanikł. Rozpocznijmy od kraju Polan (Polski). Jak dobrze wiemy Polanie przyjęli chrzest w roku 966. Nie oznacza to jednak, że od razu wszyscy zaczęli przestrzegać moralności chrześcijańskiej. O nie! Wszystko się strasznie wlokło. Ludzie nie lubią zmian, a Kościół wiedział, że w wielu sprawach nie warto naciskać. Tak więc przez dziesiątki (w niektórych częściach Polski przez setki lat) ludzie mimo przyjęcia sakramentu chrztu praktykowali dalej religię pogańską. Klasycznym przykładem jest tu uczestnictwo we Mszy świętej w wigilię Jana Chrzciciela, a następnie obchodzenie nocą święta kupały (nocy świętojańskiej). Podobnie było z pochówkami. Kościół nakazywał grzebanie zmarłych w ziemi, a Słowianie (szczególnie na wsi) i tak trzymali się pogańskich tradycji, a co za tym idzie zmarłych palili razem z ich dobytkiem - często żona szła dobrowolnie na stos aby razem z mężem przejść na tamten świat. Podobnie było z niewolnictwem, które przez wieki było jednym z najważniejszych gałęzi handlu. Niewolników i niewolnice sprzedawano na targach, a targi takie były w większości osad, miast, osad portowych, praktycznie wszędzie. Niewolnik schwytany podczas działań wojennych, łupieżczych napadów był przedmiotem, własnością swojego pana. W Polsce niewolnictwo zanikło prawdopodobnie w XIII wieku z powodu zmian gospodarczo-ekonomicznych (narodziła się warstwa chłopska pracująca na gospodarstwach).
Tak się składa, że w kraju Prusów, który zajmował granice m.in. obecnej Ziemi Lubawskiej, a szerzej województwa warmińsko-mazurskiego i obwodu kaliningradzkiego, niewolnictwo też zaczęło zanikać w drugiej połowie XIII wieku. Stało się tak z powodu chrystianizacji Prus przez Zakon krzyżacki.
Zanik niewolnictwa w Polsce i w Prusach nie oznaczał, że wszyscy mogli spać spokojnie. Ryzyko zostania niewolnikiem dalej było duże. Nawet w XIV i XV wieku wiele kobiet, mężczyzn i dzieci było porywanych w niewolę i...
Zanik niewolnictwa w Polsce i w Prusach nie oznaczał, że wszyscy mogli spać spokojnie. Ryzyko zostania niewolnikiem dalej było duże. Nawet w XIV i XV wieku wiele kobiet, mężczyzn i dzieci było porywanych w niewolę i...
Cały artykuł (przeznaczony tylko dla osób pełnoletnich) znajdziesz na moim nowym blogu pod tym adresem:
Autor: Tomasz Chełkowski
Kontakt:
ziemialubawska@protonmail.com
Wszelkie prawa zastrzeżone!
Jeśli chcesz skorzystać z moich materiałów najpierw zapytaj mnie o zgodę ;)